Drużyna Parafialna RUSZCZA

27.11.2018

DP Ruszcza-Strzelcy Kraków Old 8-12

Ruszcza skład: A. Sprynca-D. Siwek, T. Urban, K. Waśniowski, K. Sendor, Ł. Małecki, M. Krześniak, G. Biscu, P. Matuszczyk, J. Szostek, R. Gruchała, P. Adamski

Gdy wydawało się, że koniec listopada 2018 r., będzie stracony dla naszych gierek na Orliku (przecież 20.11.2018 ze wzgledu na opady śniegu nasze spotkanie odwołano), w ostani wtorek listopada po wspólnych konsultacjach smsowych, udało się zebrać skład i zagrać. Smaczek tym okazalszy, że się zakontraktowano sparing ze znaną nam już drużyną Strzelców Kraków.

Na sparingu miało być nas 10, przyszło 12, dlatego stowrzyliśmy dwa składy. Rywale także dozbrojeni w dobrych zawodników, więc mecz przez cały czas rozgrywanyw szybkim tempie i z niezłymi akcjami po obu stronach boiska. Choć wynik ocylował przez całe spotkanie wokół remisu to przez 90% czasu to nasza drużyna prowadziła 1-2 golami. Doświadczona drużyna Strzelców wyczekała jednak jak wytrawny bokser do ostatniej rundy i w ostanich 15 minutach wyszła na prowadzenie, którego nie oddała.
Kolejne niezłe starcie z ułożonymi rywalami. Jak opisano powyżej, przez większość czasu gra układała nam się poprawnie. W końcówce poniosła nas może za bardzo ułańska fantazja i zbyt ofensywne ustawienie i przez to taki, a nie inny wynik. Nie mniej jednak gierka udana. Był to ostatni akcent jesieni, choć pogoda, z uwagi na niską temperaturę (ok.0^oC) była bardziej zimowa.

[Orlik Wadów; 7x7, grano przez ok.110 minut bez przerwy]

PS
Powyższy sparing wieńczył orlikowy sezon 2018, który był udany. We wtorkowych gierkach na Orliku towarzyszyła nam niezła frekwencja i dobra atmosfera gry. Dziękuję za powyższe i obyśmy się mogli spotkać w tak doborowym składzie w kolejnym roku.Pamietamy, że 2019 r. świętujemy 15 lat istnienia DP Ruszcza Kraków

Boisko Dąb Zabierzów Bocheński; grano 11 na 11; 2x30 minut (druga połowa przedłużona o kilka minut) - na spalone bez sędziów.

08.11.2018

DP Ruszcza-Strzelcy Kraków Old 11-9
(wynik orientacyjny)

Ruszcza skład: A. Sprynca-T. Urban, P. Matuszczyk, J. Stojek, K. Sendor, R. Stojek, K. Waśniowski, J. Szostek, M. Krześniak, R. Gruchała, Ł. Małecki

Kolejny mecz z Drużyną Strzelców Kraków, który rozegraliśmy na Orliku w Wadowie. Na własnym boisku czujemy się dobrze (jak Athletic Bilbao na San Mames). Nasza La Katedral tym razem znów okazała się jasknią lwów. Rywale w skałdzie wystarczającym, choć mało licznym pokazali wysoką kulturę gry i jakość, ale nie zdołali nas pokonać. Ruszcza zagrała z młodzieńczym polotem, co dało nam sporo radości ale i nieraz było nie małym wyzwaniem.

Mecz od początku wyrównany. Po pewnym czasie jednak to rusiecka drużyna odskakuje na kilka goli i trzyma wynik w bezpiecznej przewadze do końca. Choć prowadzenie nie zagrożone to w końcówce rywale doskoczyli na dwa gole. Oczywiście wszystkich goli nie pamietam, ale sporo bramek i to w ważnych momentach zdobywał Kamil Waśniowski (dobrze ułożona lewa noga), wtórował mu Rafał Stojek i reszta, zwłaszcza młodszych kolegów (gola zdobył choćby najmłodszy na boisku Maksiu Krześniak).
W końcówce rywali wspomogli Kuba Szostek i Łukasz Małecki, z uwagi na kontuzje jednego ze Strzelców i naszą liczną kadrę.

[Orlik Wadów; 7x7, grano przez ok.80 minut bez przerwy]

22.10.2018

DP Ruszcza-Strzelcy Kraków Old 9-3

Ruszcza skład: A. Sprynca-T. Urban, P. Matuszczyk, J. Stojek, K. Sendor, R. Stojek, J. Szostek, G. Biscu, M. Krześniak

Na prośbę kolegów z drużyny Strzelców Kraków (II Liga Oldbojów Kraków), którzy kończyli sezon 2018, rozegraliśmy mecz na Orliku w Wadowie.

Drużyna rusiecka zbudowana od najmłodszych (nastoletnich-nawet niepełnoletnich) do tych ciut starszych w wieku oldbojów

Skład orlikowy, zbudowany w krótkim czasie (podczas szukania piłki po naszej gierce orlikowej

, pozwolił jednak rozegrać niezłe spotkanie.

Od początku nasza drużyna złapała odpowiedni rytm gry i prawie przez cały czas gra układała się miło dla oka, i do tego skutecznie. Po kilku minutach prowadziliśmy dwiema, trzema bramkami. Prowadzenie nawet przez chwilę nie zagrożone. Kilka bramek w tym meczu (ok. 4-5) zdobył Rafał Stojek, resztę dołożyli Krzysiek Sendor, Kuba Szostek, Gianluca Biscu ... (być może jeszcze ktoś-opis pisany po pewnym czasie i mogło wypaść z głowy).

Przyjemna gierka, bo przeciwnik na wysokim poziomie piłkarskim (wielu zawodników, z którymi rywalizowaliśmy w Lidze Parafialnej) - a w bramce rywali nasz bramkarz Irek Makocki.

[Orlik Wadów; 7x7, grano przez ok.80 minut bez przerwy]