02.12.2013
W Grębałowie lepsi gospodarze
Ruszcza-Grębałowianka Old 8-10
Ruszcza skład: S. Rafałowski, A. Tereszczyk-K. Sendor, W. Madej, S. Zięba, K. Socha, Dd. Kubacki, G. Kawula, D. Siwek, R. Madej, P. Bętkowski, M. Węglarz
Dzięki zaproszeniu kolegów z Grębałowianki Old przyszło nam zagrać w grudniu kolejny sparing. Mecz rozgrywaliśmy na boisku ze sztuczną nawierzchnią KS Grębałowianka. Z uwagi na dobrą frekwencję mogliśmy zagrać dwoma składami, rotowanymi o jednego zawodnika. Zespoły grały w dobrym tempie. Rywale, co było widać na boisku, grali wyrachowany futbol, który wynikał z doświadczenia ligowego. Ruszcza sobie wstydu nie przyniosła. Grając z uczestnikami Ligi Oldbojów zagraliśmy jednak za mało zdecydowanie. Wpływ na powyższe miały pewnie też zmiany składów (co 10 minut), bo to nas trochę wybijało z rytmu (a skład dziś był całkiem niezły-dzięki dla tych, którzy byli 
Gierka udana i potrzebna, toczona w dobrej atmosferze. Wynik długo oscylował wokół remisu i mecz rzeczywiście był wyrównany. W pewnym momencie rywale odskoczyli na parę goli i ostatecznie wygrali dwoma bramkami.
Mecz na boisku ze sztuczną nawierzchnią KS Grębałowianka, 2x30 minut; 6 zawodników w polu + bramkarz. Ruszcza zmieniała składy, co 10 minut.
19.11.2013
Walka do końca
Ruszcza-Pobiednik 11-10
Ruszcza I skład: S. Rafałowski-W. Madej, P. Bętkowski, K. Sendor, M. Węglarz, K. Socha, Dd. Kubacki, P. Miernik
Ruszcza II skład: S. Rafałowski-A. Nowak, T. Urban, P. Wieczorek, G. Kwater, D. Siwek, A. Tereszczyk, G. Kapcia
Opisywany mecz z Pobiednikiem bez wątpienia to mecz walki. Nikt nie odpuszczał przez co sporo było walki "bark w bark". Mecz lepiej rozpoczęli rywale, którzy choć dużej przewagi bramkowej nie mieli to jednak prowadzili. W miarę upływu czasu, zgodnie z tradycją, Ruszcza odrabiała straty, aby później objąć prowadzenie. Ze wzgledu na fakt, iż dysponowaliśmy dwoma składami początkowe minuty po wejściu "nowych" graczy były mniej pewne. Ważne, że w odpowiednim momencie gra się układała, przez co mogliśmy wygrać. Na dwie minuty przed końcem meczu Pobiednik w prawdzie zdołał wyrównać, ale ostatnie słowo należało do Parafialnej. W tej samej minucie padł gol na 11-10 i kolejna wygrana stała się faktem.
Mecz na Orliku w Wadowie, non stop przez ok. 110 minut; 7 zawodników w polu + bramkarz. Ruszcza zmieniała składy, co 10 minut.
05.11.2013
Remis w deszczu
Ruszcza-Pobiednik 11-11
Ruszcza skład: Ks. Mateusz-D. Siwek, P. Wieczorek, M. Węglarz, K. Sendor, P. Miernik, K. Socha
Po fali wygranych spotkań z Pobiednikiem, tym razem przyszło nam zremisować. Mecz lepiej rozpoczęli rywale, prowadząc kilkoma golami. W miarę upływu czasu Ruszcza doprowadziła do remisu, aby później prowadzić prawie do końca meczu. Parafialna starała się grać kombinacyjnie. Choć było to miłe dla oka to niestety było dużo strat (najczęściej niewymuszonych) i skuteczność też nie zachwycała. Rywale grali za to najczęściej prostą piłkę, ale jak się okazało w ich przypadku skuteczną. Remis zasłużony. Cały mecz graliśmy w deszczu, ale przy braku zmienników utrzymywaliśmy stałe tempo gry, nikt nie musiał stygnąć przy linii.
Mecz na Orliku w Wadowie, non stop przez ok. 90 minut; 6 zawodników w polu + bramkarz.
29.10.2013
Ruszcza nie dała rady Partyzantowi
Ruszcza-Partyzant
5-10
Ruszcza skład: S. Rafałowski, R. Madej, A. Mazgała - M. Węglarz, K. Sendor, T. Urban, P. Bętkowski, G. Kwater, P. Miernik, S. Zięba, A. Mikulski, W. Madej, K. Socha
Ruszcza w sparingu z Partyzantem miała niezły początek. Co z tego gdy gole nie padały. W miarę upływu czasu traciliśmy siły i to Partyzant dominował na boisku. Gra Ruszczy momentami niezła. Potrafiliśmy stwarzać zagrożenie. Były ciekawe rozwiązania ofensywne, gra z klepy, ale ze skutecznością bywało różnie.
Gra z Parafialną zawsze służyła Partyzantowi, po naszych sparingach wygrywał w lidze. Oby tak było i tym razem, czego kolegom z Dojazdowa życzymy
Mecz na Orliku w Wadowie, non stop przez ok. 110 minut; 7 zawodników w polu + bramkarz.
22.10.2013
Ruszcza bardzo, bardzo... wysoko pokonała Pobiednik
Ruszcza-Pobiednik
wysoka wygrana Ruszczy (przewaga grubo ponad 10 golami - lekko licząc)
Ruszcza skład: P. Wieczorek-K. Sendor, M. Węglarz, Dd. Kubacki, K. Socha, G. Kwater, S. Zięba, Ks. Mateusz, D. Siwek, S. Rafałowski
Mecz z Pobiednikiem tylko na początku był wyrównany (przynajmniej jesli chodzi o wynik). W miarę upływu czasu Ruszcza zyskała zdecydowaną przewagę i koledzy z Pobiednika zostali wręcz zdemolowani. Gole padały jak z rogu obfitości. Gdy przewaga bramkowa była już ogromna, wtedy bawiliśmy się piłką, a i tak gole padały jak na zawołanie (chociaż skutecznośc nie była wysoka). Ruszcza grała przyjemnie dla oka, bo przez większośc czasu graliśmy piłką, dzieląc się nią z kolegami z boiska. Przyjemnie się grało w tym meczu... Opisywany mecz był najwyższą wygraną Ruszczy nad Pobiednikiem (choć dokładnego wyniku nie zanotowaliśmy).
Mecz na Orliku w Wadowie, non stop przez ok. 110 minut; 6 zawodników w polu + bramkarz.
08.10.2013
Pewna wygrana na Orliku
Ruszcza-Pobiednik 12-8
Ruszcza skład: S. Rafałowski-K. Sendor, A. Tereszczyk, M. Węglarz, P. Miernik, Dawid Kubacki, P. Rafałowski, S. Zięba, D. Siwek, R. Gruchała, G. Kwater, K. Broś, M. Nowak, G. Kapcia, P. Wieczorek, K. Socha
(K. Socha, P. Wieczorek, D. Siwek, M. Węglarz - zamiennie wzmacniali rywali)
Kolejny sparing z Pobiednikiem i kolejna wygrana. Tym razem czterema golami. Choć od początku prowadziliśmy to chwilami grało się nam ciężko i wtedy rywale odrabiali straty.Po słabszych momentach przychodziły lepsze chwile i wtedy graliśmy "swoje". Mieliśmy swoje sytuacje strzeleckie, które seriami marnowaliśmy. Skuteczność była niska ale wystarczyła na wygraną.
Mecz na Orliku w Wadowie, non stop przez ok. 110 minut; 7 zawodników w polu + bramkarz.
01.10.2013
Po wyrównanym meczu Ruszcza znów wygrywa
Ruszcza-Pobiednik 10-8
Ruszcza skład: S. Rafałowski-R. Gruchała, A. Tereszczyk, M. Węglarz, G. Kwater, Daniel Kubacki, K. Socha, P. Wieczorek, K. Sendor
Opisywany mecz, był najbardziej wyrównanym jaki graliśmy w tym roku z zespołem z Pobiednika. Choć Ruszcza prowadziła na początku 3-0, to później gra się wyrównała i przez pewien czas utrzymywał się wynik remisowy. W końcówce Ruszcza na nowo weszła na właściwe tory i odskoczyła rywalom na dwa gole.
Mecz na Orliku w Wadowie, non stop przez ok. 110 minut; 6 zawodników w polu + bramkarz.
24.09.2013
Akcje kombinacyjne - Lubię to!
Ruszcza-Pobiednik 10-8
Ruszcza skład: S. Rafałowski-K. Sendor, G. Kapcia, T. Urban, Dawid Kubacki, G. Kwater, P. Miernik, K. Broś, K. Socha, S. Zięba, P. Bętkowski, M. Węglarz
Mecz rozpoczął się od prowadzenia rywali z Pobiednika 1-0. Później Ruszcza przejęła inicjatywę i prowadziła kilkoma golami. Graliśmy dużo piłką, przez co okazji bramkowych było sporo. Nie wszystko oczywiście wpadało, nieraz brakowało dokładnego ostatniego podania. Sporo akcji kombinacyjnych; gra z klepy i wtedy chce się grać. Oby takiej gry było więcej. W końcówce znów "daliśmy" pograć rywalom. Dlatego z pięciu goli przewagi, zrobił się na końcu wynik 10-8.
Mecz na Orliku w Wadowie, non stop przez ok. 100 minut; 6 zawodników w polu + bramkarz.
20.09.2013
Minimalna wygrana
Ruszcza-Pobiednik 10-9
Ruszcza skład: K. Sendor-S. Sprynca, A. Tereszczyk, M. Węglarz, K. Socha, P. Miernik, G. Kwater, P. Wieczorek
Niecodzienny termin został wybrany na mecz z Pobiednikiem, gdyż graliśmy w piątek i to od 17-30. Dlatego składy rywalizujących zespołów dosyć ubogie. Nie przeszkodziło to jednak w rozegraniu niezłych zawodów, choć tempo mniejsze niż zwykle. Ruszcza od początku w tym meczu prowadziła kilkoma golami (najwięcej bramek dla Ruszczy zdobył chyba Grzesiek Kwater - głównie dzięki nieustępliwej grze). W pewnym momencie dopadł nas kryzys i to rywale zdobywali więcej goli i nawet przez moment prowadzili jedną bramką. Pod koniec meczu sytuacja na boisku się ustabilizowała i mecz zakończyliśmy z jednym golem przewagi.
Mecz na Orliku w Wadowie, non stop przez ok. 80 minut; 6 zawodników w polu + bramkarz.
12.09.2013
Telewizja zdeprymowała Parafialną
DP Ruszcza-Partyzant Dojazdów
0-7 (0-3)
Ruszcza skład: K. Gołyźniak-A. Nowak, D. Mendalski, S. Sprynca, P. Bętkowski, D. Siwek, G. Kawula, M. Surmacz, K. Grabiec, M. Węglarz, S. Zięba, G. Rafałowski, R. Madej, T. Urban, M. Nowak, M. Gabor. S. Rafałowski, Ks. Mateusz, (T. Hońdo, M. Kowal, P. Miernik, M. Gołyźniak, A. Tereszczyk, K. Sendor, Daniel Kubacki, G. Kwater)
Podczas sparingu z Partyzantem w Dojazdowie, nagranie przeprowadzała telewizja. Powyższe było w związku z programem, w którym przedstawiana będzie nasza parafia (przy okazji również nasza drużyna). Mecz z Partyzantem był więc meczem "pokazowym" i okazją do zebrania zawodników, którzy uczestniczą w życiu zespołu (liczebność wskazana powyżej robi wrażenie-a wiadomo, że to nie wszyscy).
Jeśli chodzi o sam mecz to telewizja nas chyba za bardzo zdekoncentrowała. Kilka pierwszych minut w prawdzie było niezłych, ale później to rywale narzucili swój styl gry i było ciężko. Niestety połowa bramek padła po błędach, które nie zdarzają się nam nawet NLP czy na Orliku (chodzi o błędy indywidualne). W ofensywie, choć nieraz ładnie wychodziliśmy z piłką, to zwykle ginęła ona nam po niedokładnych podaniach. Trzeba przyznać, że samo nagranie wprowadzało trochę chaosu w naszych poczynaniach, co nie zwalniało nas z gry na poziomie, który jesteśmy wstanie osiągać gdy tylko chcemy. Cieszy, że rywale potraktowali nas poważnie i pokazali obecną różnice klas (stąd wysoki wynik). Szkoda, że chociaż na osłodę nie padł gol honorowy. Przykrą widomością jest fakt, że podczas meczu poważnej kontuzji doznał Grzesiek Rafałowski, który ma w perspektywie dłuższą przerwę od piłki. Trzymamy za Grzesia kciuki i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Dziękuję wszystkim za obecność i pokazanie w ten sposób siły drużyny. Dziękuję również kolegom z Partyzanta nza możliwość zagrania i przyjęcie nas na obiekcie w Dojazdowie, zwłaszcza ze względu na nagranie do TV.
Mecz rozgrywany na boisku Partyzanta w Dojazdowie.
10.09.2013
Ruszcza wysoko pokonała Pobiednik
Ruszcza-Pobiednik 12-5
Ruszcza skład I: K. Gołyźniak-K. Sendor, S. Sprynca, P. Bętkowski, P. Miernik, P. Rafałowski, G. Kwater, Ks. Mateusz, S. Rafałowski, Dawid Kubacki
Ruszcza skład II: M. Gołyźniak-A. Tereszczyk, G. Rafałowski, T. Urban, M. Nowak, M. Węglarz, D. Siwek, T. Kociński, S. Zięba, M. Gabor, P. Wieczorek
Ruszcza w meczu z Pobiednikiem mogła liczyć na dwa składy i to z "plusem" (każdy skład miał zawodników na zmianę). Pobiednik tylko w pierwszych 10 minutach miał koncepcje na grę, ale nie zdobył w tym czsie gry. Później Ruszcza przejeła inicjatywę i uzyskała wysoką przewage bramkową. W miare upływu czasu gra się coraz bardziej "kleiła" i nieraz ręce same składały się do oklasków. Często wychodziła gra z tzw. "klepy".
Ostatnie pięć minut Ruszcza troche odpóściła przez co rywale strzelili 4 gole. Końcowy wynik brzamiał 12-5 (lub lekko wyżej
Mecz na Orliku w Wadowie, 2x40 minut; 7 zawodników w polu + bramkarz. Ruszcza zmieniała składy, co 10 minut.
22.08.2013
Gole braci na osłodę
DP Ruszcza-Błyskawica Wyciąże 2-4 (2-2)
Gole dla Ruszczy: G. Rafałowski, S. Rafałowski
Ruszcza skład: M. Nowak - A. Nowak, D. Mendalski, S. Sprynca, Dawid Kubacki, K. Broś, K. Socha, G. Kawula, S. Zięba, R. Madej, K. Sendor, P. Miernik, G. Rafałowski, S. Rafałowski, A. Tereszczyk, M. Gabor, A. Satoła
Na zaproszenie kolegów z Wyciąż, Parafialna miała okazję sprawdzić się w grze na "dużym" boisku. Zwłaszcza, że wznowienie rozgrywek Ligi Parafialnej tuż, tuż. Rywale też mieli przetarcie przed I runda "C" klasy wielickiej.
Poczatek meczu należał do Ruszczy. Rywale niezbyt często gościli w okolicach naszego pola karnego. Po pewnym czasie mecz się wyrównał. Wtedy zaczęły padać gole. Pierwsza na prowadzenie wyszła Ruszcza. Po składnej akcji zakotłowało się w polu karnym Błyskawicy. Piłka krążyła wzdłuż linii bramkowej, aż wreszcie do piłki dopadł Grzesiek Rafałowski i "wepchnął" piłkę do bramki. Rywale następnie wyrównali, a później po pięknym strzale wyszli na prowadzenie. Tuż przed końcem pierwszej połowy Ruszcza doprowadziła do remisu. Tym razem Sebastian Rafałowski (drugi z braci) wykończył precyzyjnym lobem niezłą akcję naszego zespołu. Pierwsza połowa 2-2.
Druga połowa również wyrównana, ale tym razem rywale byli skuteczniejsi. Po jednej z kontr zrobiło się 2-3, a w ostatniej akcji meczu Błyskawica zdobyła gola na 2-4. Wpadły jednak tylko dwa gole. Rusiecka drużyna również w drugiej połowie zagrała niezłe zawody. Były dobre akcje, ale i było momenty dekoncentracji, nad którymi trzeba pracować. Dobrze jednak, że walczyliśmy, bo wtedy mimo przegranej można mieć pozytywny nastrój, gdy schodzi się z boiska. Dla statystyki należy wspomnieć, że po naszych strzałach piłka obijała w tym meczu cztery razy poprzeczkę i dwa razy słupek
Mecz rozegrany na boisku Błyskawicy w Wyciążach; grano 2x45 minut.
30.07.2013
Wygrany sparing na Orliku
DP Ruszcza-KS Pobiednik 10-6
Ruszcza skład I: K. Gołyźniak-R. Madej, K. Sendor, T. Urban, D. Siwek, G. Kwater, M. Gabor, ks. Mateusz
Ruszcza skład II: M. Gołyźniak-W. Sendor, W. Madej, A. Tereszczyk, K. Socha, G. Rafałowski, P. Bętkowski, S. Rafałowski
Długo Parafialna musiała czekać (nasi rywale z resztą też) aby rozegrać sparing na Orliku. Zespoły znaja się jak "łyse konie" stąd wiadomo było, że w meczu nie będzie brakowało ambicji i walki. Rywale zaskoczyli nas jednak jedną rzeczą..., pozyskali komplet jednolitych strojów piłkarskich (prezetowali się całkiem, całkiem).
Jeśli chodzi o sam mecz to trzeba przyznać, że obie ekipy zagrały dobre zawody. To Ruszcza miała jednak koncept na skuteczną grę. Parafialna od początku wyraźnie prowadziła i w odpowiednich momentach punktowała rywali, powiększając przewagę. W rusieckim zespole najwięcej goli zdobył Dawid Siwek, któremu wtórowali pozostali ofensywni zawodnicy z dwóch składów Ruszczy (I i II). Dobre zawody rozegrał w bramce Krzysiek Gołyźniak. W grze wielu zawodników nie brakowało waleczności, przez co mecz był pod kontrolą i można było sobie pograć.
Dla rywali powyższy sparing był przetarciem przed turniejem gminnym w Igołomii, dlatego życzymy im obrony tytułu mistrzów.
Mecz na Orliku w Wadowie, non stop przez ok. 110 minut; 7 zawodników w polu + bramkarz. Ruszcza zmieniała składy, co 10 minut.
19.04.2013
W oczekiwaniu na ligę
Ruszcza-MBP Bulwarowa 2-5 (1-2)
Gole dla Ruszczy: G. Rafałowski, S. Sprynca
Ruszcza skład: K. Sendor-W. Grzywiński, D. Mendalski, S.Sprynca, M. Węglarz, S. Zięba, G. Rafałowski, P. Miernik, S. Rafałowski, M. Gabor, Ks. Mateusz
Kolejny raz mieliśmy okazję zagrać na sztucznej murawie MOS Krakus (tym razem przy sztucznym świetle). Ruszcza (choć nie było to pewne) mogła w tym meczu liczyć 9 zawodników plus dwóch na zmianę. Pozwoliło to na grę z większym zaangażowaniem. Ruszcza miała w tym meczu momenty dobrej gry. Przeplatały się one jednak z grą nieuważną i niefrasobliwą. Wynik, przez większość meczu oscylował wokół remisu. Niestety nie wykorzystywaliśmy swoich okazji (znów niewykorzystany rzut karny). Rywale za to na bazie naszych błędów budowali przewagę bramkową.
Rezultat znów niekorzystny i wysoki. Patrząc jednak na naszą grę i fakt, że na mecze ligowe dołączą do nas koledzy z doświadczeniem w NLP, bądźmy dobrej myśli. Trzeba oczywiście wyciągać wnioski z tego, co nam nie wychodziło...
14.04.2013
Niedzielny sparing
Ruszcza-Kalinowe 2-10
Gole dla Ruszczy: S. Rafałowski 2x
Ruszcza skład: K. Sendor - A. Nowak, D. Mendalski, S. Sprynca, K. Grabiec, S. Zięba, G. Rafałowski, S. Rafałowski
Mimo, że wynik masakrycznie wysoki, to gra okresami niezła. Rywale bezlitośnie skuteczni, co niestety nie można powiedzieć o nas. Nawet brakło szczęścia gdy wykonywaliśmy rzut karny. Choć Ruszcza optycznie okresami mogła się podobać to niestety brak wykończenia akcji i później niedokładności sprawiły, że rywale nam odjechali.
Ruszcza grała "gołym" składem, dlatego w końcówce z siłami było różnie. Gdybając: żeby były ze dwie lub trzy pary nóg więcej to przy zachowaniu poziomu gry, mecz mógłby się inaczej ułożyć. Sparingi organizowane w niedziele to pewne wyzwanie frekwencyjne...
Mecz na sztucznej nawierzchni MOS Krakus, 2x40 minut, 8 zawodników w polu + bramkarz.
09.04.2013
"20" walczyła na Orliku
Ruszcza-Partyzant 2-4
Gole dla Ruszczy: K. Socha, S. Rafałowski
Ruszcza skład I: I. Makocki-K. Broś, M. Węglarz, P. Bętkowski, K. Socha, G. Rafałowski, Daniel Kubacki, G. Kwater, Ks. Mateusz, K. Sendor
Ruszcza skład II: M. Gołyźniak-S. Sprynca, G. Kapcia, S. Zięba, R. Ciura, P. Miernik, M. Gabor, A. Tereszczyk, S. Rafałowski, M. Rafałowski
W rewanżowym sparingu z Partyzantem przybyło nas dwudziestu! Frekwencja wspaniała, a graliśmy przecież na Orliku... Rywale lepsi o dwa gole i ich zasłużona wygrana. Ruszcza grała dwoma składami (każdy skład miał jeszcze dwóch zmienników), co dawało plusy i minusy.
Po meczu mogliśmy zagrać między sobą, co przy takiej liczbie zawodników było wskazane.
Mecz na Orliku w Wadowie, 2x30 minut; 7 zawodników w polu + bramkarz.
01.03.2013
Na początek sezonu 2013 remis z Partyzantem
DP Ruszcza-Partyzant Dojazdów
(wysoki remis)
Ruszcza skład: A. Tereszczyk, R. Gruchała, K. Sendor, Dawid Kubacki, Daniel Kubacki, S. Rafałowski, P. Miernik, M. Węglarz, ... Knap
Niespodziewanie (na zaproszenie rywali) zorganizowany sparing z Partyzantem zakończył się wysokim remisem. Najpierw prowadziła Parafialna. Później przez dłuższy czas dzięki wysokiej skuteczności nasi rywale trzymali nas na dystans kilku bramkowy. Ruszcza miała w tym okresie sporo okazji strzeleckich lecz w dziecinny sposób marnowaliśmy kolejne okazje. Gdy wreszcie ustawiliśmy celowniki, to wtedy skrupulatnie odrabialiśmy straty, by wreszcie doprowadzić do remisu. Gra z obu stron spokojna, choć nie brakowało "starć" jeden na jeden, po których bolały łydki i kostki
Ruszcza w tym meczu przez większość czasu grała z przewaga jednego gracza.
Mecz na Orliku w Wadowie, non stop przez ok. 80 minut; 7(6) zawodników w polu + bramkarz.
Gierka udana i potrzebna, toczona w dobrej atmosferze. Wynik długo oscylował wokół remisu i mecz rzeczywiście był wyrównany. W pewnym momencie rywale odskoczyli na parę goli i ostatecznie wygrali dwoma bramkami. 